Kinesiotaping dla maluszka? Czemu nie!



          Na początek kilka słów o tych tajemniczych, kolorowych plasterkach🤔🤔🤔. Kinesiotaping (bo tak nazywa się ta metoda) to oklejanie różnych okolic ciała specjalnymi plastrami, których właściwości przypominać mają właściwości skóry. Metoda ta, poza oczywiście efektownym wyglądem na ciele, ma wiele zastosowań, m.in: zmniejszenie bólu, korekcja ustawienia jakiejś części ciała, odprowadzenie obrzęku, wspomaganie pracy mięśni i stawów. Często te kolorowe aplikacje zaobserwować można u sportowców 😀👊👊👊

          I jak to się ma do dzieci❓
A ma się! Stosowanie tej metody nie ma żadnych ograniczeń wiekowych- to ważna informacja na sam początek. O tym, czy nasze dziecko potrzebuje plastrów do kinesiotapingu decyduje zawsze fizjoterapeuta. 
Plastry mogą przydać się maluszkom borykającym się z :
😓kręczem szyi, 
😓zaburzeniami napięcia mięśniowego,
😓urazami ortopedycznymi,
😓wadami postawy,
😓asymetrią ułożeniową, 
😓koślawością/szpotawością stópek/kolan,
😓rotacją kończyn.

Kinesiotaping nie jest samodzielną metodą rehabilitacji, a jedynie jej WSPOMAGANIEM. Ponadto utrzymuje efekty wypracowane podczas pracy z dzieckiem, koryguje ustawienie poszczególnych części ciała i stymuluje do pracy mięśnie osłabione.

       UWAGA dla rodziców: Nie przyklejajmy samodzielnie plastrów, chyba że zostaniemy dokładnie poinstruowani przez fizjoterapeutę. Plastry powinny być naklejane w określonych miejscach, specjalną techniką i z odpowiednią siłą naciągu. Fizjoterapeuci, którzy się tym zajmują, również przechodzą specjalne szkolenia, aby nakładać je we właściwy sposób📕📚🕮. 

        O tym jak długo i jak często należy je naklejać decyduje fizjoterapeuta Waszego maluszka.
Plastry wykonane są z bawełny i kleju akrylowego hipoalergicznego, ale przy pierwszej aplikacji warto obserwować obszar skóry dookoła naklejonego plasterka i skórę po jego ściągnięciu (zdarzają się uczulenia). Jeśli Twoje dziecko intensywnie drapie okolice plasterka, poinformuj o tym swojego fizjoterapeutę. Falowana powierzchnia plastrów zapewnia skórze oddychanie i jest odporna na działanie wody- więc bez kłopotu może pozostać na skórze podczas kąpieli. 

     Pamiętajcie, że każde dziecko jest inne! Nie decydujcie samodzielnie o kinesiotapingu, nie róbcie tego z poradnikami na YT czy ulotkami dołączanymi do taśm! Aby aplikacja była skuteczna (i w ogóle konieczna!) powinna być wykonana przez osobę do tego przeszkoloną. 


    Mali pacjenci, z reguły, dobrze znoszą kinesiotaping, ale jeśli z jakiegoś powodu Twój maluch go nie lubi, po prostu odklej plasterki😁
A propos odklejania- ściągamy powoli, przytrzymując skórę. Zdarza się, że plasterek tak mocno się przyklei, że ściąganie go będzie mało komfortowe dla dziecka. W takiej sytuacji posmaruj plasterek oliwką, zostaw na kilka minut i dopiero ściągnij. 

      POWODZENIA 🤗🤗🤗


Komentarze