👶👶👶Temat siadu nierozłącznie związany jest z kilkoma baaaardzo częstymi stwierdzeniami:
🙆Martwie się, bo moje dziecko ma 7 miesięcy i jeszcze nie siedzi.
🙅Sadzam dziecko i obkładam poduszkami bo ucze je samodzielnie siedzieć.
🤷Ćwiczę z dzieckiem siadanie przez podawanie mu rączek podczas leżenia na plecach.
💁No dobrze, to od poczatku!
Siedzenie vs Sadzanie
Od około 5-6 miesiąca życia posadzone przez rodzica dziecko potrafi utrzymać tą pozycję. I ten wspaniały moment nierzadko uznawany jest mylnie za początek siedzenia. To niestety błąd. Otóż o siedzeniu możemy powiedzieć dopiero gdy dziecko SAMODZIELNIE zmienia pozycję z leżącej na siedzącą!
👣Kiedy ten moment w końcu nadejdzie?
To kwestia bardzo indywidualna. Najgorszym, co możemy zrobić to porównywac pociechę do Zosi, Marysi, Marka czy Antosia! Zasadniczo dziecko ma czas aby usiąść między 6-9 miesiącem życia, ale zdarzają się dzieci, które zrobią to w 10, a nawet 11 miesiącu nie odbiegając przy tym od normy. Jeśli w wieku 9-10 miesięcy Twoje dziecko nadal nie siada, a Ty martwisz się jego rozwojem to udaj się do fizjoterapeuty i sprawdź czy potrzebuje stymulacji czy tylko czasu.👷🕵️
👎👎👎A nauka siedzenia przez siadanie i poduchy?
Eh gdyby to było takie proste...
Niestety, kiedy dzieci są układane w pozycji siedzącej zanim mogą samodzielnie to zrobić, wywierany jest szkodliwy nacisk na nieprzygotowany jeszcze kręgosłup- nie ćwiczymy, a przeciążamy!
Sadzany maluch często pozostaje w tej pozycji do momentu, kiedy zaczyna się nudzić, a wtedy zaczynają się nerwy, płacz i krzyki. Wszystko po to, aby ktoś podszedł i zmienił pozycje! No właśnie...bywa tak, że posadzone dziecko nie potrafi również z tej pozycji "wyjść". A no nie potrafi, bo przez sadzanie zabieramy mu ważne doświadczenia i umiejętności, które nabywa się tylko przez samodzielne próby i błędy na macie. Jest jeszcze jeden bardzo ważny aspekt, który poruszyć należy przy sadzaniu- MOTYWACJA. Dziecko musi mieć potrzebę samodzielnej zmiany pozycji, musi chcieć dostać się do zabawki, a potem pobawić się nią na siedząco. Nie wyręczajmy dzieci! Nie wyuczajmy nawyku, że jak tylko zacznie marudzić podczas leżenia to HOP i siedzę!
👎👎👎Żeby zanegować trening siadu przez ciągnięcie za rączki trzeba najpierw uświadomić sobie w jaki sposób dziecko prawidłowo usiąść powinno. Otóż pierwszą metodą jest siad z pozycji czworaczej, przez przeniesienie pupy na jeden bok i odepchnięcie rękami od podłoża. Drugim sposobem jest siad z leżenia bokiem poprzez odpychanie rączkami od podłogi. Widać wspólny mianownik? ODPYCHANIE. Czyli coś zupełnie odwrotnego do podciągania się. Odpychanie jest dziecku niezbędne, aby zdobywać kolejno nowe umiejętności ruchowe- siadanie, pełzanie, raczkowanie itd. Jeśli zabierzemy dziecku okazję do ćwiczenia tego, wprowadzimy je w nieprawidłowe wzorce, które z czasem ciężko dziecku będzie zmienić, spowolnimy dalszy rozwój ruchowy, a co najważniejsze uzależnimy zmiany pozycji dziecka od siebie.
👶👶Jak więc uczyć dziecko siadać???
Poprzez leżenie na macie! Tak, dokładnie dziecko, które ma okazje do leżenia na odpowiednio twardym podłożu, ma wokół siebie interesujące zabawki zacznie się podnosić do podporu, a ten ma kluczowe znaczenie. Dodatkowo, atrakcyjne zabawki dookola, chęć eksplorowania otoczenia dadzą motywacji do podejmowania prób przemieszczenia się a także zmian pozycji.
💪💪💪Mam nadzieję, że ten tekst (który swoją drogą powstał na prośbę jednej z mam) będzie dla was pomocny😃😃😃
📱📞☎️📬✉️😃
Komentarze
Prześlij komentarz